Moi Drodzy,

Z życzeniami świątecznymi zwyczajnie nie zdążyłem. Powoli dochodzę do siebie po tych kilku przepracowanych dniach i nieprzespanych nocach, kiedy jak się nie grało, to się stroiło organy i naprawiało różne usterki w nich itp… 🙂

W każdym razie, wiedzcie, że pamiętałem o Was wszystkich w moich myślach i modlitwach. Wielu z Was jestem winien wdzięczność, miłość, przyjaźń… Ale pamiętałem i pamiętam o wszystkich, których Pan Bóg postawił na mojej życiowej drodze… O rodzinie, o przyjaciołach, o uczniach, o moich współpracownikach, o tych, których spotykam na górskich szlakach czy na muzycznych ścieżkach mego życia. Pamiętam także o tych, którzy nie zawsze mi dobrze życzą – ich też polecam Bożej opiece.

W roku 2018 życzę Wam wszystkim Bożego błogosławieństwa, radości z każdego nowego dnia, wypełnienia wszystkich Waszych zamierzeń, a także pokoju w Waszych sercach.

Szczęść Wam Boże!

Paweł